Do warszawskiego Zarządu Zieleni dotarły cztery prototypowe modele ławek, które teraz będą testowane i oceniane. Zwycięzca tego procesu zamontuje sześćset mebli miejskich nowego typu.
Projekt ławki wyłania się w trybie dialogu konkurencyjnego. Na obecnym etapie postępowania ze swoimi propozycjami pozostały cztery firmy. Jedna z nich dostarczy miastu 600 metalowo-drewnianych ławek w trzech modelach: bez oparcia, z oparciem bez podłokietników, z oparciem i podłokietnikami.
– Określiliśmy kilka podstawowych wymagań. Nasze nowe warszawskie ławki powinny zostać wykonane z drewna rodzimego. Ma być ono sezonowane, impregnowane ciśnieniowo, zabezpieczone przed grzybami i promieniami UV. Dostarczone prototypy mają konstrukcję szczebelkową w celu utrudnienia tworzenia na takich ławkach graffiti, ale także ułatwienia ich późniejszej konserwacji – mówi Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
Zaprezentowane warianty nie są ostatecznymi. Projekt podlegać będzie prototypowaniu, czyli testowaniu przez użytkowników. Zwycięski model ławki będzie mógł zostać poddany nieznacznym modyfikacjom, jeszcze przed uruchomieniem produkcji seryjnej.
Nowy miejski mebel będzie ustandaryzowany, ale to nie oznacza, że zawsze będzie taki sam. W przypadku przestrzeni, które wymagać będą indywidualnego projektu, powstaną inne warianty ławek.
Nowe ławki miejskie z dnia na dzień nie zastąpią również wszystkich już obecnych w przestrzeni Warszawy mebli do siedzenia. Ławki będą pojawiać się systematycznie, lecz tam gdzie dotychczasowe meble są w dobrym stanie, na razie nie będą one wymieniane.