Gdy tylko nastaną dodatnie temperatury, kontynuowane będzie sprzątanie ulic i chodników – zapowiada Zarząd Oczyszczania Miasta.
Wiosenne porządki na warszawskich ulicach i chodnikach rozpoczęły się na początku marca. Gdy tylko pozwoliły na to warunki pogodowe, chodniki, przystanki komunikacji miejskiej i inne tereny dla pieszych były zamiatane z piasku, który wcześniej zabezpieczał je przed śliskością. Do posprzątania jest łącznie ponad 2,6 mln mkw. terenów.
Stabilne, dodatnie temperatury na początku drugiej dekady marca umożliwiły rozpoczęcie sprzątania ulic. Takie prace każdorazowo prowadzone są na mokro, a użycie wody przy temperaturach poniżej zera stwarzałyby ryzyko gołoledzi. Pozimowe sprzątanie ulic ma to do siebie, że każdą należy zamieść kilkukrotnie, aż do pełnego zebrania zanieczyszczeń z nawierzchni jezdni. Warunki pogodowe pozwoliły na posprzątanie części z podlegających ZOM 1450 km jezdni, m.in. na Pradze-Północ, Pradze-Południe, Białołęce, Targówku, w Wawrze i we Włochach.
Nadejście zimowej aury to chwilowa przerwa w pracach porządkowych – przekonują pracownicy ZOM. Po powrocie wiosennej pogody do rozpoczęcia porządków zachęcają również administratorów terenów.
Zarząd Oczyszczania Miasta odpowiada za utrzymanie 1450 km ulic, którymi kursuje komunikacja miejska oraz ok. 2,6 mln mkw. terenów dla pieszych – przystanków komunikacji miejskiej, dojść do metra, kładek i chodników nieprzylegających bezpośrednio do nieruchomości. Za pozostałe tereny odpowiedzialne są m.in. urzędy dzielnic, Zarząd Zieleni m.st. Warszawy, Zarząd Terenów Publicznych, a także administratorzy osiedli i nieruchomości.